wtorek, 23 sierpnia 2011

Czy pamiętasz krzywińską "Pszczółkę"?

Starsi zapewne pamiętają, a młodsi sympatycy KLUKS Krzywin nie wiedzą, że początki piłki w Krzywinie wiązały się z brakiem środków na bieżącą działalność. Wszędzie szukaliśmy oszczędności, miedzy innymi także na transporcie na mecze wyjazdowe. To były czasy, gdy prywatne samochody były bardzo rzadkim zjawiskiem. Potrzeby transportowe rozwiązywaliśmy na różne sposoby. Idealnym środkiem transportu na te trudne czasy była popularna "Pszczółka", wojskowy wóz ciężarowy z demobilu, którego właścicielem była OSP Krzywin. Pszczółka jechała wolno (maks. 40 km/h), paliła sporo (40 l na 100 km), ale była punktualna i niezawodna. W środku stał tapczan. To zdjęcie pochodzi prawdopodobnie ze stycznia 1995 roku po meczu w Pucharze Kuriera. Mógł być to powrót z meczu w Kurzycku albo Boleszkowicach.

Na zdjęciu od lewej siedzą: Rafał Pulka, Jacenty Ruszar, Marek Bulak i Piotr Waydyk. Poniżej Krzysztof Choncel. Pełny romantyzm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz