Świąteczna kolejka przez "naszych ligowców" rozgrywana była na raty. Najpierw w środę wielkie emocje towarzyszyły konfrontacji wyjazdowemu występowi juniorów młodszych Pogoni z faworyzowanym Salosem Szczecin. Niestety pomimo początkowego prowadzenia po bramce Pawła Iskry starsi o rok zawodnicy gospodarzy udzielili srogiej lekcji pokory "naszym portowcom". Chociaż Dominik Szurko i Paweł Iskra otrzymali od trenera najwyższe oceny, to występ Karola Janiaka nie należał do udanych. Przy okazji polecam fotorelację z meczu: http://ligowiec.net/fotorelacja/mecz-55786/0
Tym razem przedświąteczną przejażdżkę do odległego Manowa zaliczył Marcin Janiak. Po 3 z rzędu występach ligowych po 90 minut przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych. Jego drużyna odniosła kolejny sukces na drodze po awans do III ligi, bo za taki trzeba uznać wyjazdowy remis 2:2.
Pomimo pewnych i wysokich zwycięstw, oba piątkowe występy juniorów Energetyka przeciwko przeciętnej Akademii Piłkarskiej Szczecinek należy uznać za "umiarkowany" sukces. Szczególnie wynik 3:0 juniorów młodszych nad 8-osobowym składem gości należy uznać za "bardzo minimalne". Ale czasem tak bywa, że znaczna przewaga liczebna nie wpływa na płynną grę w ataku.
Przerwę w rozgrywkach mieli trampkarze ligi wojewódzkiej. Nie wiadomo też, czy zagrają tydzień po świętach, bo drużyna Prawobrzeża Szczecin najprawdopodobniej wycofała się z rozgrywek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz