poniedziałek, 19 grudnia 2011

Sylwetki laureatów plebiscytu juniorów - Tomasz Szyszkowski - III miejsce

Nasz bohater udziela wywiadu redaktorowi Arturowi Dyczewskiemu z Polskiego Radia Szczecin po zwycięstwie w dorocznym halowym turnieju dla gimnazjów przy Zespole Szkół na ul. Willowej w lutym 2010 roku.

Tomasz Szyszkowski urodził się 25 stycznia 1995 roku w Gryfinie. Jest wychowankiem KLUKS Krzywin. To trzeci sezon w naszym klubie. Pierwsza rejestracja jako zawodnika nastąpiła  27 sierpnia 2008 roku. W sezonie 2009/10 został wypożyczony do GUKS Widuchowa.

Tomasz należy do znanej sportowej rodziny z Krzywina. Jego ojciec Henryk oraz stryj Janusz wiele lat grali w Orle Krzywin, Orle Żelechowo i KLUKS Krzywin. Starszy brat Łukasz także reprezentuje krzywiński klub. Należy do najmłodszej i najzdolniejszej fali w klubie. Często trenował i grał wspólnie z "eksportowymi" chłopakami  z roczników 1996/97. Bardzo lubiany przez kolegów. Zaliczył występy w drużynach trampkarzy młodszych i starszych, a od dwóch lat występuje w drużynie juniorów jako podstawowy zawodnik. Dysponuje już bardzo dobrymi warunkami fizycznymi i dostatecznie ograł się na kilku pozycjach, aby grać na bardzo dobrym poziomie przez wiele lat. Jego optymalną pozycją na boisku jest gra na środku lub prawej pomocy. Doskonale radzi sobie także na bramce. Niedługo kończy 17 lat, stąd najwyższy czas, aby zaczął brać udział w meczach sparingowych seniorów. Taka okazja pojawi się na pewno podczas najbliższego okresu przygotowawczego. Trzecie miejsce w plebiscycie nie jest niespodzianką. W drużynie juniorów zagrał we wszystkich 6 meczach i był gotów do gry w dwóch innych, gdy przeciwnicy nie pojawili się na meczu. Zagrał w sumie 479 minut. Dwukrotnie znalazł się w składzie meczowym drużyny seniorów, ale jeszcze nie zadebiutował w meczu o stawkę. Tomasz jest bardzo ambitnym zawodnikiem i robi stałe postępy. Już w przyszłym sezonie regularnie powinien grać w drużynie seniorów. Myślę, że jeszcze lepszym rozwiązaniem byłoby wypożyczenie od nowego sezonu do Energetyka, aby spróbował swych sił w wojewódzkiej lidze juniorów. Ale na to rozwiązanie musi się maksymalnie zmobilizować.Dwóch, a niedługo juz chyba trzech, jego kolegów już na taki krok zdecydowało się i z powodzeniem łączy naukę i grę w Energetyku. Myślę, że Tomasz mógłby sobie poradzić grając u ich boku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz